Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 14 listopada 2010

Ta słoneczna niedziela ;)

Mój apetyt na zdjęcia znacznie podniosła piątkowo - sobotnia wizyta w Krakowie, gdzie nad głową śmigały co chwilę duże maszyny. Pierwsza wolna niedziela od miesiąca zaowocowała około 250 ujęciami różnej jakości z których jakieś 5% uznaje za wartościowe ;) Ale do rzeczy:
Dzień rozpoczął się od akrobacji nad gminą Sulmierzyce w wykonaniu tego oto ptaszka:


Boeing 767 Aerosvit Airlines z Ukrainy wracał właśnie z Nowego Jorku do Kijowa, a że droga troszkę mu nie pasowała postanowił zostawić ślad na niebie nieco nietypowy:


Później pojawił się TNT Airways B747 znany już samolot Cargo jak co niedziela tuż przed 11.00 poleciał w stronę Dubaiu:


W obiektyw wpadło mi także kilka maszyn lecących z USA do Zjednoczonych Emiratów Arabskich a zdecydowanie najbardziej fotogeniczny okazał się Boeing 777 linii Qatar Airways lecący z Nowego Jorku do Doha:



W sesji popołudniowej meganiepodzianka - Boeing 747 linii Cathay Pacific (mającej siedzibę w Hong Kongu) wykonujący lot z Heathrow w Londynie przez Paryż do Delhi w Indiach nieco pogmatwał trasę i jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności nie zostawiając smugi przemknął nad Gawłowem. Zaskoczenie było na tyle duże, że wyszło mi jedynie zdjęcie już oddalającej się maszyny:



To była prawdziwie spotterska uczta, bowiem oprócz tego co na zdjęciach wiele maszyn przeleciało poza zasięgiem aparatu zaś w zasięgu lunety. Niestety już po zmroku z południowego - zachodu mniej więcej po linii Bobrowniki - Rząśnia - Bełchatów przemknął Airbus A380 firmy Airbus Industries czyli testowa maszyna latająca w barwach koncernu z Tuluzy. Pozdrawiam!

czwartek, 11 listopada 2010

Pierwsze fotografie z listopada

Pochmurny dzień to największa kara dla spottera. Ostatnio błekitne niebo to wielka rzadkość więc trzeba korzystać z chwili i w plener... Dziś nim zaszło słońce udało mi się złapać dwie maszyny:
Najpierw UAE60 Emirates lecący z Hamburga do Dubaiu Boeing 777 niestety bez charakterystycznego malowania na spodzie kadłuba a szkoda.



Chwilę później z przeciwnej strony nieba (czytaj z południowego - wschodu) nadleciała maszyna linii Aerologic, czyli wspominana przeze mnie w poprzednim poście "powietrzna ciężarówka". Był to także B777.



Mam nadzieję, że uda mi się coś złowić podczas pobytu w Krakowie ;) Pozdrawiam i błękitu życzę!