Kto rano wstaje...

Dziś z racji obowiązków w klubie zarządziłem sobie pobudkę przed 6.00. W programie dnia znalazł się wyjazd do Łodzi na zawody więc trzeba się było ogarnąć z rana. Tymczasem jak się okazało była to niezła decyzja spotterska ;) Nim wyjechałem z ekipą, troszkę poszalałem z apratem. A potem przyszdł jeszcze czas na "gościnne" występy pod jednym z łódzkich Mc Donalds'ów. Na początek jednak widok tuż przed wschodem słońca jaki roztacza się z mojego okna ;)

Start nastąpił tuż po 6.00, gdy w obiektyw trafił Boeing 747 Jade Cargo w locie z Dubaiu do Amsterdamu. Jak na wczesną porę i słabe dość światło efekt całkiem przyzwoity:

Kilka minut później pojawiła się gwiazda poranka - samolot linii EgyptAir Boeing 777 lecący z Nowego Jorku do Cairu - widziany przeze mnie po raz pierwszy w "karierze". Oto ten rodzynek:

I jeszcze jeden poranny gość lecący z USA - tym razem B747 El Al Israel Airlines także na trasie z Nowego Jorku, tym razem do Tel Avivu:

Poranne szaleństwa z aparatem nastrajały optymistycznie ale potem w trakcie podróży do Łodzi pogoda gasła. Wyglądało na to, że nic już dziś ustrzelić się nie uda. Okazało się jednak, że można będzie zrobić zdjęcia a ilość maszyn przeszła moje oczekiwania. W godzinę między 14.00 a 15.00 przeleciało ich ponad 15. Wybrałem tylko jedną sztukę - B747 Malaysia Airlines lecący z Kuala Lumpur na Heathrow w Londynie:

A na deser także ustrzelony w Łodzi taki sobie maluch ;) Cessna 172S Skyhawk SP-KLP

Pozdrawiam!