Łączna liczba wyświetleń

sobota, 30 lipca 2016

Cierpliwości...

Witam! Na koniec lipca trzy zdjęcia z ostatnich dni. Lipiec nie rozpieszcza słoneczną pogodą, trzeba więc szukać każdej szansy na dobre zdjęcia. Ale, żeby nie było tak jak zwykle, dziś dwa słowa, dla tych, którzy chcieliby rozpocząć swoją przygodę z tego typu fotografią, lub już stawiają pierwsze kroki. Bądźcie cierpliwi :) Po ponad sześciu latach robienia zdjęć samolotów na wysokościach przelotowych mogę śmiało powiedzieć, że to właśnie cierpliwość i systematyczne "podciąganie" się w technice robienia zdjęć, pewności ręki oraz oka, prowadzą do coraz lepszych efektów. Nie wystarczy mieć super aparat i ogromne lustro teleskopu aby zrobić dobre zdjęcie. Czasami trzeba troszkę szczęścia, czasem wyjątkowej okazji na niebie ale najczęściej cierpliwości. Cierpliwości w czekaniu na błękitne niebo, cierpliwości w czekaniu na jak najlepsze światło w ciągu dnia, wreszcie cierpliwości w czekaniu na występujący niezwykle rzadko wysoki kontrast na niebie. Ze światłem jest o tyle prosto, że przy pogodnym dniu jeśli tylko pojawi się taka okazja najlepiej wykorzystuje się godziny popołudniowe - dwie, trzy przed zachodem Słońca. Zmienia się wtedy paleta barw, pojawiają się światłocienie i jeśli tylko na niebie pojawi się coś odpowiednio oświetlone zdjęcie z pewnością wyjdzie :) Z kontrastem bywa już troszkę trudniej, bowiem ten soczysty trafia się na niebie niezbyt często. Ale jak już jest, to podczas robienia zdjęć, zaglądając w niebo przez wizjer aparatu, doznania wizualne są rewelacyjne. A oto trzy przykłady:

Światło - wykonane trzy dni temu zdjęcie B788 Dreamlinera Qatar Airways z Doha do Kopenhagi. W ciągu dnia warunki na niebie nie powalały, za to po 18.00 nagrodziły takim ujęciem:


Wysoki kontrast można było zobaczyć dziś. Jeśli ktoś widział dziś kilka maszyn przelatujących nad Pajęcznem pomiędzy 15.00 a 16.00 mógł zobaczyć to na własne oczy. Jeśli nie - cóż, słuzę pomocą :)

Boeing 77W Turkish Airlines lecący ze Stambułu do Chicago - kierunek północ


Boeing 789 Dreamliner United Airways w locie z San Francisco do Tel Avivu - kierunek południe


Pozdrawiam!

piątek, 22 lipca 2016

Hola Iberia!

Witam! Druga połowa lipca oddaje straty "poniesione" przez kiepską aurę podczas tych wakacji. Dziś powód do radości tym większy, że do archiwum trafia uchwycony po raz pierwszy nad powiatem przelot linii Iberia z Hiszpanii. Wprawdzie mam już w swoim zbiorze kilka zdjęć maszyn tej linii, jednakże nigdy nie pojawiła się ona w taki sposób nad okolicą. Po pierwsze była to duża pasażerska maszyna - Airbus A330, po drugie udało się złapać nowy lot jaki pojawił się nad Polską w lipcu - do tej pory Iberia latała jakiś czas temu do Moskwy zazwyczaj wykorzystując A320 a raz uchwyciłem ten lot na dużym A340 ale zdażyło się to w Łasku. Smaczku dodaje fakt, że Iberia swój głowny ciężar ma w kierunku obu Ameryk ze wskazaniem na Południową (Brazylia, Argentyna, Peru, Chile, Meksyk) a nad Europą jest jednym z lokalnych przewoźników. Tymczasem tydzień temu zaobserwowałem po raz pierwszy lot z Madrytu do Szanghaju ale wtedy samolot poleciał nad Łaskiem właśnie, więc szans na zdjęcie nie było. Prędzej czy później z racji trasy musiał się jednak pojawić nad powiatem pajęczańskim no i się pojawił :) A więc Hola Iberia!


Na okrasę dodam jeszcze dwa zdjęcia mojej najbardziej "obfotografowanej" linii czyli Emirates. Wczoraj w "złotej godzinie" na kilkadziesiąt minut przed zachodem Słońca udało się sfotografować trensportową wersję Boeinga 777 w barwach Emirates Sky Cargo, który z Los Angeles przez Kopanhagę poleciał do Dubaju. A że późnopopołudniowe zdjęcia zwykle latem wychodzą najlepiej, można było się cieszyć z udanej klatki:


Zaś dziś niespodziewanie ładnie do archiwum "wleciał" kolejny z rodziny A380 latających we flocie Emirates o regu A6-EOY, lecący z Kopenhagi do Dubaju. Od kilku miesiący ten lot kapryśnie omija okolicę, choć tędy najbardziej mu po drodze w kierunku UAE. Dziś był łaskawy podlecieć bliżej a nawet bardzo blisko ;)...


Pozdrawiam!

sobota, 9 lipca 2016

(Prawie) Jak za dawnych dni...

Witam! Tytuł posta mówi niemal wszystko - dzień na niebie a właściwie godzina na niebie nad powiatem prawie jak trzy - cztery lata temu, kiedy co kilka minut między 11.00 a 12.00 można było sfotografować transatlantycki lot gdzieś z USA na Półwysep Arabski... Gdyby nie pogodwa loteria, zamiast trzech maszyn był by zestaw około 10 różnych lotów, różnych maszyn i różnych linii. Tak jak jeszcze w 2013 roku bywało :) Trzeba byłó jednak dać za wygraną kiedy kilka interesujących i bardzo dawno nie widzianych nad okolicą lotów znikało w chmurach i starać się wyłapać to co się tylko da. Ostatecznie do prezentacji nadają się trzy sztuki - dwa w locie z Chicago oraz jeden w locie z Houston i co interesujące wszystkie trzy poleciały nad powiatem osiągając prędkość ponad tysiąca kilometrów na godzinę. Co dla mnie najbardziej miłe - wszystkie trzy to moje ukochane Boeingi B77W, które tak rzadko trafiają teraz do zbiorów. Jako pierwszy lot Qatar Airways z Chicago do Doha, zaś maszyna o regu A7-BAB nosi wyróżniające malowanie One World, aliansu linii lotniczych z kilkunastu krajów. To malowanie już kiedyś prezentowałem, także na przykładzie maszyny Qatar Airways. Oto i on w wersji kolorowej i coraz bardziej przeze mnie preferowanej czarno-białej...


A tak wygląda to samo zdjęcie nieco inaczej opracowane graficznie...


Teraz dwie maszyny Emirates - najczęściej fotografowanej linii lotniczej w mojej kolekcji. Pierwszy nadleciał B77W także z Chicago - tego prezentuję tradycyjnie czyli w kolorze...


I jako trzeci lot, który dość często trzy lata temu fotografowałem, gdy obsługiwany był przez Airbusa A380 i aż strach pomyśleć, gdyby to ujęcie było właśnie z A388 - pewnie nie oderwałbym od niego wzroku... Klasycznie...


I nieco ekstrawagancko...


Pozdrawiam!

czwartek, 7 lipca 2016

Turecka wizyta

Witam! Dziś okazją do nowego wpisu jest pojawienie się nad powiatem niezwykle rzadkiej i interesującej maszyny. Jako, że Pajęczno leży niemal w centrum strefy militarnej TSA-06 zwanej także DORA to często zdarzają się okazje do obserwowania operacji tankowania w powietrzu. Do tej pory było to kilka tankować AWACSA jak i przypadki tankowania F16, jakie udało mi się zarejestrować na fotografiach. Dziś jednak tankowanie było wyjątkowe, bowiem operacja dotyczyła mniejszej maszyny dozoru strefy powietrznej. Myśląc o systemie AWACS, kojarzy mi się wielki czterosilnikowy Boeing z ogromnym obrotowym talerzem umieszczonym na maszynie. Tymczasem istnieje inny bardzo ciekawy samolot spełniający podobną funkcję a do tego niezwykle rzadki. Mowa o Boeingu E737 - maszynie bazującej na konstrukcji Boeinga 737, który w wielu wersjach rozwojowych jest najpopularniejszym samolotem pasażerskim na świecie. Tymczasem od trzech lat, siły powietrzne trzech krajów (Australii, Turcji oraz Korei Południowej) korzystają z systemu zamontowanego właśnie na B737. W Europie są tylko cztery sztuki tej maszyny - wszystkie należą do Tureckich Sił Powietrznych, Australia ma 6 takich samolotów podobnie Korea. Dlatego możliwość sfotografowania tego samolotu i to jeszcze w towarzystwie tankowca to nie lada gratka. Ten tandem pojawił się nad powiatem dziś kilka minut po 14.00 i przeleciał nad Pajęcznem (niestety w chmurach) a potem krążąc po strefie DORA wykonał operację tankowania. Mi udało się wyłapać moment kiedy E737 dochodził tankowiec a więc tuż przed rozpoczęciem tankowania. Maszyny leciały od strony Wielunia i poleciały północnym skrajem powiatu. 


I drugie ujęcie kiedy maszyny leciały jeszcze bliżej siebie


Jutro pewnie też będzie ciekawie z racji rozpoczynające się szczytu NATO. Dziś E737 dozorował przestrzeń nad Polską w okolicach Puław zaś cysterna przyleciała na jego spotkanie z Turcji. Kto wie, jutro ten zestaw także może pojawić się nad powiatem...

PS. Więcej o E737 przeczytacie tutaj.