Łączna liczba wyświetleń

sobota, 9 lipca 2016

(Prawie) Jak za dawnych dni...

Witam! Tytuł posta mówi niemal wszystko - dzień na niebie a właściwie godzina na niebie nad powiatem prawie jak trzy - cztery lata temu, kiedy co kilka minut między 11.00 a 12.00 można było sfotografować transatlantycki lot gdzieś z USA na Półwysep Arabski... Gdyby nie pogodwa loteria, zamiast trzech maszyn był by zestaw około 10 różnych lotów, różnych maszyn i różnych linii. Tak jak jeszcze w 2013 roku bywało :) Trzeba byłó jednak dać za wygraną kiedy kilka interesujących i bardzo dawno nie widzianych nad okolicą lotów znikało w chmurach i starać się wyłapać to co się tylko da. Ostatecznie do prezentacji nadają się trzy sztuki - dwa w locie z Chicago oraz jeden w locie z Houston i co interesujące wszystkie trzy poleciały nad powiatem osiągając prędkość ponad tysiąca kilometrów na godzinę. Co dla mnie najbardziej miłe - wszystkie trzy to moje ukochane Boeingi B77W, które tak rzadko trafiają teraz do zbiorów. Jako pierwszy lot Qatar Airways z Chicago do Doha, zaś maszyna o regu A7-BAB nosi wyróżniające malowanie One World, aliansu linii lotniczych z kilkunastu krajów. To malowanie już kiedyś prezentowałem, także na przykładzie maszyny Qatar Airways. Oto i on w wersji kolorowej i coraz bardziej przeze mnie preferowanej czarno-białej...


A tak wygląda to samo zdjęcie nieco inaczej opracowane graficznie...


Teraz dwie maszyny Emirates - najczęściej fotografowanej linii lotniczej w mojej kolekcji. Pierwszy nadleciał B77W także z Chicago - tego prezentuję tradycyjnie czyli w kolorze...


I jako trzeci lot, który dość często trzy lata temu fotografowałem, gdy obsługiwany był przez Airbusa A380 i aż strach pomyśleć, gdyby to ujęcie było właśnie z A388 - pewnie nie oderwałbym od niego wzroku... Klasycznie...


I nieco ekstrawagancko...


Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz