Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 8 maja 2018

Witaj maj

Majówka 2018 za nami, czas więc zaprezentować kilka zdjęc z ostatnich słonecznych, choć wcale nie najlepszych do lotniczej fotografii dni. Wprawdzie udało się wykonać sporo zdjęć, jednak czyste niebo w ostatnich dniach wcale nie oznaczało super warunków do lotniczej fotografii. Trzeba było się sporo napracować i liczyć na dużo szczęścia, żeby zdjęcie nie okazało się "popsute" przez falowanie i sporą ilość wilgoci w powietrzu. Coś jednak ciekawego do archiwum trafiło a więc po kolei. Na początku dwa Dreamlinery Qatar Airways złapane odpowiednio 4 oraz 6 maja. To zdjęcia o tyle ciekawe, że wykonywane na mniej więcej godzinę przed zachodem Słońca czyli w ciepłe dni najlepszym "okienku" pogodowym dla mojego zestawu foto. Będzie to z resztą widoczne gdy poczytacie i przyjrzycie się kolejnym zdjęciom wykonywanym głównie w porze południowej - widać wyraźnie i różnicę w kontraście, jak również różnicę w oświetleniu maszyny. Na początek lot QTR163 Doha - Kopenhaga z 4 maja, uchwycony kilka minut po 19.00:



I drugi przelot - z minionej niedzieli, tym razem uchwycony na kwadrans przed 19.00:



W tę majówkę wreszcie udało mi się wykonać dobre zdjęcie jednego z najładniej obecnie pomalowanych A380, należącego do linii Etihad, lecącego z Nowego Jorku do Abu Dhabi. Gdyby nie to, że leciał kilkanaście minut po 12.00, można było z tego zdjęcia wyciągnąć więcej, myślę jednak, że i to zdjęcie oddaje dobrze barwy sobotniego rzadkiego gościa na niebie nad Pajęcznem:



I na koniec podsumowania majówki klatki z moją ulubioną maszyną czyli Boeingiem 777 w wersji 77W. Pierwsze zdjęcie pochodzi z soboty a widać na nim maszynę linii Qatar Airways lecącą z Dallas do Doha. Ten B77W to jedna z dwóch takich maszyn w barwach linii z Kataru pomalowanych w barwy Oneworld, czyli związku kilku linii lotniczych na świecie, współpracujących ze sobą na polu przewozów pasażerskich. Dwa inne najbardziej znane tego typu sojusze to SkyTeam oraz Star Allianace (do którego należy nasz LOT). A oto wspomniany B77W w barwach Oneworld:



Skoro już wspomniałem Star Alliance to czas na drugiego B77W należącego do Air China, linii będącej członkiem tego sojuszu. Ale zanim pokarzę wykonane dziś zdjęcie, kilka słów wyjaśnienia skąd w moim archiwum B77W Air China. Największa linia Państwa Środka pojawiała się we wpisach na blogu już wiele razy. Nigdy jednak nie pokazywałem tutaj B77W należących do tej linii a wszystko dlatego, że pojawiające się nad powiatem loty obsługiwały Airbusy A330-300. Coś zmieniło się po 20 kwietnia, bowiem lot z Monachium do Pekinu wykonywany jest na moim ulubionym "Benku". Same maszyny Air China nie należą do zbyt atrakcyjnych spottersko i nie wyróżniają się malowaniem, oprócz dwóch A332 oraz czterech z dwudziestu dziewięciu B77W. Po pojawieniu się na trasie z Monachium moich ulubionych Boeingów dwa z czterech specjalnych malowań udało mi się już uchwycić. Przed majówką wyłapałem w niezbyt dobrych warunkach maszynę w malowaniu Smiling China, a dziś inną, w malowaniu upamiętniającym 50 lat stosunków dyplomatycznych między Chinami a Francją (China-France 50th Anniversary livery). Ten specjalnie pomalowany B77W po jednej stronie nosi wizerunek Wieży Eiffla, a po drugiej Świątyni Niebios - Tian Tan w Pekinie. Szkoda, że poleciał mi w zenicie, ale myślę, że będzie okazja uchwycić go nieco z profilu i pokazać w całej krasie. Teraz pozostaje mi jeszcze poczekać na dwa inne malowania Air  China na B77W - jedno w barwach Star Alliance i drugie noszące nazwę "Love China". Tymczasem oto dzisiejsza zdobycz:



I kwietniowy Smiling China:



Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz