Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 27 sierpnia 2018

Moje Lotnicze Dąbki 2018 vol. 3 - Królowa, królowie i "Królewscy"

Dąbki 2018 odcinek trzeci. Dziś prezentacja największych maszyn uchwyconych podczas pobytu w nad Bałtykiem w połowie sierpnia. W tym zestawie także naprawdę spora niespodzianka związana z Realem Madryt. Wprawdzie fanem piłki nie jestem, ale uchwycić na zdjęciu coś spoza loticzego szablonu zawsze cieszy. Nim jednak dojdziemy do zdjęcia lotniczo - piłkarskiego, król i królowa przestworzy. Pierwszeństwo oddam królowej czyli coraz rzadziej spotykanemu na niebie Boeingowi 747 a tym bardziej wersji cargo tej najbardziej zasłużonej dla awiacji maszyny. W ostatnim dniu pobytu zamiast porannej kawy na niebie nad Dąbkami pojawiła się bowiem "powietrzna ciężarówka" z interesującą historią. Maszyna jest jak na B747 nowa - ma zaledwie 10 lat i do służby trafiła od razu jako samolot cargo a nie jak to bywa dość często, jako przerobiony starszy samolot pasażerski. Swoją pracę zaczynał w liniach Emirates Sky Cargo/TNT Airways i jeśli mnie pamięć nie zawodzi kilka lat temu, kiedy nad powiatem można było zobaczyć samoloty tego przewoźnika, w takich barwach miałem okazję go sfotografować. Od 2016 roku maszyna lata w barwach linii ASL Airlines Belgium, która powstała po przekształceniu TNT Airways w nową spółkę, a nad Polską pojawia się w lotach z Belgii do Chin. Nie inaczej było tym razem - lot z Liege do miasta Jinan we wschodnich Chinach, położonego nad Rzeką Żółtą. Co ciekawe to miasto posiada miasto partnerskie w Polsce i jest nim Szczecin. A oto królowa przestworzy:



Pora teraz na trzy zdjęcia króla - tym mianem określany jest największy pasażerski samolot świata czyli Airbus A380. Nad Dąbkami w tym roku widać było ich dużo mniej niż w 2017 a wszystko przez zmianę we flocie Lufthansy obsługującej loty na Daleki Wschód. Podczas poprzedniej wizyty w Dąbkach A380 wykonywały loty do kilku miejsc w Chinach czy do Seulu w Korei, ale w te wakacje tylko jeden - z Frankfurtu do Szanghaju. Dwukrotnie udało mi się ten lot wyłapać przy bardzo miłym do fotografowania świetle i oto efekty:

11.08



13.08



I jeszcze jeden A380 w wakacyjnych zbiorach - ten na którego codziennie trzeba było poczekać najdłużej i liczyć, że się nie spóźni. Lot Asiana Airlines z Frankfurtu do Seulu przelatuje zwykle nad Dąbkami około 20.00 - w połowie sierpnia to już dość późna godzina i światła czasami brakuje na dobre ujęcie. W ubiegłym roku zdjęcie A380 Asiana okazało się najlepszym w zestawie z Dąbek - w tym roku okazja była niestety tylko jedna na dobrą fotografię. Udało się chyba nieźle:



I na koniec wisienka na torcie w gronie maszyn czterosilnikowych uchwyconych nad Dąbkami. Muszę przyznać, że widząc późnym popołudniem 13 sierpnia, że nad Polskę w okolicach Szczecina wlatuje A340 linii Iberia z Hiszpanii mocno się zdziwiłem. Ta linia sporadycznie pojawia się nad naszym krajem - czasami dość blisko naszej okolicy ale w lotach do Japonii i na mniejszych Airbusach A330. Tymczasem leciała maszyna jakiej Iberia używa do lotów do Ameryki Południowej i do tego radar nie pokazywał dokąd maszyna się udaje. Wszystko wskazywało więc na jakiś czarter ale jak się okazało kilka minut po wykonaniu zdjęcia, znajomi spotterzy podpowiedzieli, że to lot z piłkarzami Realu Madryt na mecz Superpucharu Europy do Tallina. Sam mecz okazał raczej mało udany dla "Królewskich", przegrali bowiem z Atletico Madryt, ale w takiej wielkiej maszynie jak A340-600 mieli mnóstwo miejsca na rozmyślanie o porażce. Tak maszyna prezentowała się podczas lotu do Tallina:



I to już prawie wszystko z lotniczych wakacji - prawie bo jutro pojawi się jeszcze malutki suplement ;) Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz